Jesienny Redyk, powitał nas wczesnym rankiem, mroźną temperaturą i białym widokiem. W tym białym otoczeniu owce były czasami niewidoczne dla Pasterza. Nasze owce były niewidoczne szczególnie kiedy wchodziły w wysokie ośnieżone trawy. Wysokie nawet na 100 cm. Wyższe...
Wyruszyli na Redyk śladami pasterzy…
czytaj dalej